:46:12
Upił ją.
Tak było.
:46:16
Może nam nie mówiła,
bo ją zgwałcił.
:46:20
Na pewno nie.
:46:23
- To taki . . . miły facet.
- Miły? Uwodzi cudzą żonę!
:46:29
Nie sądzę,
poza tym to jeszcze nic złego.
:46:34
Przypomina Steve'a.
Steve jest. . .
:46:37
niemoralny, ale miły.
:46:40
Nie powinnien się żenić.
:46:43
Nie ze mną.
:46:45
Jestem głodna.
A ty?
:46:54
Jest aż tak źle?
:46:58
Nie żałuj mnie.
Nikt nie każe mi z nim żyć.
:47:02
To czemu. . . ?
:47:12
To czemu. . . ?
:47:16
- Mogę ci zadać pytanie?
- Tak.
:47:21
Czemu się rozwiodłeś?
:47:24
Rzadko byłem w domu.
:47:27
Czemu się ożeniłem?
To dobre pytanie.
:47:30
Potrzebowałem bazy.
Korzeni .
:47:34
W drodze można się zagubić.
:47:37
I co się stało?
:47:39
Nie zagubiłem się.
:47:41
Mój dom był wszędzie,
nie w jednym miejscu.
:47:45
Obywatel świata.
:47:48
- A samotność?
- Nie ulegam jej .
:47:53
Mam przyjaciół wszędzie.
Odwiedzam ich kiedy chcę.
:47:59
Kobiety też?