:36:02
- I to głęboką.
- Agent Hurly.
:36:05
Cholerne bystrzaki. Są już
pewnie setki mil stąd.
:36:20
Zajebista książka.
O gadającym wężu,
:36:25
nagiej panience, i o kolesiu
z listkiem na fajfusie.
:37:04
- Patrz, porta-potties.
-Muszę osuszyć jaszczura.
:37:13
Gdzie toaleta?
:37:23
Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem.
Spałem z kobietą.
:37:28
Serio? Była nago?
:37:31
- Tak Ojcze. Wybacz mi proszę.
- Zajebiście.
:37:36
A widziałeś jej balony?
:37:40
-Ile zdrowasiek?
- 1000.
:37:45
I masz się uderzyć
No już!
:37:51
Mocniej! Jeszcze raz!