:54:03
Popatrz na ostrze.
:54:10
- Dotknij.
- Wolałbym nie.
:54:12
No, dalej.
:54:13
To jest bardzo ostry nóż.
:54:15
Tak. Tak.
:54:17
Jak się nazywa ?
:54:20
- Śliczny.
- Przepraszam ?
:54:23
Kapelusz. Jak się nazywa ?
:54:28
Naprawdę nie wiem.
:54:32
Twoje włosy. Są takie miękkie.
:54:33
Jak u dziewczyny.
:54:36
Na boga, są miękkie.
:54:39
Jak ty to robisz ?
:54:43
Popatrz, moje są jak wiecheć słomy.
:54:46
Już nic nie można z nimi zrobić.
:54:49
Jak ty to robisz, że wciąż są takie miękkie ?
:54:52
Chyba po prostu mam szczęście.
:54:57
Szczęście. Jasne.
:54:59
Tak.
:55:00
Cholera. Trzymaj łapy z daleka.
:55:03
Mówiłem ci, żebyś mnie nie dotykał.
:55:06
Gówno mnie obchodzi co mówiłeś.
Zabierz łapska od jego włosów.
:55:08
Czemu ? A co ty masz do tego, co ?
:55:11
Dużo mam do tego, psiakrew.
:55:13
- Taak? Ten jest mój !
- Tak jest.
:55:15
- Ten jest twój ?
- Tak !
:55:17
Ten jest mój, Big George. Ty miałeś poprzedniego.
:55:20
- Naprawdę ?
- Pierwszy go zobaczyłem.
:55:22
Pierdolę, co kto zobaczył i co kto zrobił.
:55:26
Ty miałeś poprzedniego Filistyna, ten jest mój.
:55:28
Boże, jeśli będę chciał, to i tak go będę miał.
:55:33
Dobra, a jak cię zabiję ?
:55:34
- Co ty na to ?
- Zastrzelisz mnie ?
:55:37
- Tak jest.
- No to czemu nie strzelasz ?
:55:42
- Zastrzelę. Jak Boga kocham.
- No dalej, strzelaj.
:55:43
- Strzelę.
- Przestań wreszcie gadać i strzelaj.
:55:47
Strzelę.
:55:54
- Proszę.
- Dobry boże, trafiłeś mnie. Panie zlituj się !
:55:55
Boli jak diabli, sukinsynu.
:55:56
Teraz muszę kogoś zabić.