:25:01
- To ja.
- Lee?
:25:02
Słyszałam o twoim szefie. Co z tobą?
:25:05
W porządku.
:25:07
- Niepotrzebnie im zaufałam.
- Pewnie, to idioci.
:25:10
Zawsze spaprzą sprawę.
:25:15
Są tutaj.
:25:17
Obserwują mnie.
:25:19
Rozdmucham to na pierwszej stronie.
:25:22
Nie przez telefon.
:25:32
Zadzwonię do ciebie.
:25:33
Zrobiłaś kopię?
:25:36
- Tak.
- To twoje zabezpieczenie, Lee.
:25:38
Ujawnij sprawę, a nie tkną cię.
:25:44
Lee, co się stało?
:25:46
Nie wiem. Muszę kończyć.
:25:53
Cześć kotku.
:25:55
Co tu robisz?
:25:57
Czekam na ciebie. Co słychać?
:25:59
Po prostu wszedłeś sobie?
:26:02
Martwiłem się o ciebie.
:26:04
Nie odzywasz się.
:26:05
Nie mamy o czym rozmawiać.
Koniec z nami.
:26:08
Wiesz o tym dobrze.
:26:23
SZUKAJ
:26:30
Przestań.
:26:31
Nie przykro ci tak mówić?
:26:34
Było mi przykro.
:26:35
Ale po twoich ciągłych telefonach,
listach na samochodzie, włamaniu...
:26:40
ulżyło mi.