:40:01
Drukujemy artykul.
Idzie na pierwszej stronie.
:40:04
A teraz mi mówisz, ze masz
watpliwosci? Co z toba?
:40:08
Mialem problemy z lekami.
Wezmiesz zla dawke i chcesz podbic swiat.
:40:12
Mówilismy o tym, zeby dopasc
burmistrza i mafie. To szalenstwo.
:40:16
- Nieprawda.
- Szalenstwo!
:40:18
Teraz juz lepiej funkcjonuje
i zdaje sobie sprawe, ze mnie zabija!
:40:22
Hej, posluchaj mnie.
:40:24
Nie rób mi tego.
Dobra? Spójrz na mnie.
:40:28
To ja zaczalem klaskac,
gdy zaspiewales,, Gdybym byl bogaty".
:40:32
- Nie moge tego zrobic.
- Mozesz. Jestes po mojej stronie.
:40:35
Mam zone i rodzine. Jestem tez
po ich stronie. Szyja mnie boli.
:40:39
Tak, dobra. W porzadku.
:40:41
Przykro mi, Jack.
:40:45
- Dobra. Daj mi jakies nazwisko.
- Nic mi nie przychodzi do glowy.
:40:49
- Na czyje nazwisko jest konto?
- Nie wiem. Widzialem tylko liczby.
:40:53
- Kto otworzyl to konto?
- Nie wiem.
:40:56
- Kto otworzyl to konto, Manny?
- Moze Eddie McCoy?
:40:59
Moze Eddie McCoy? Skad...
:41:03
Wiesz co? Sam sie dowiem.
Dzieki, Manny.
:41:18
- Halo?
- Mamusiu.
:41:21
- Co sie stalo?
- Nie chce tu dluzej zostac.
:41:24
I Maggie tez nie.
:41:26
- Kochanie, musisz, juz niedlugo...
- Nie.
:41:30
Co sie stalo?
:41:31
Spiderman mnie kopnal,
a She-Ra zabrala Maggie batonik.
:41:35
Popros pania do telefonu.
:41:37
Onajest na dworze i krzyczy na Hulka,
bo on mówi brzydkie slowa.
:41:41
Sammy, musisz byc dzielny i...
:41:43
- Co to jest LSD?
- LSD?
:41:46
Spiderman opowiadal Maggie o LSD,
które dostal od brata.
:41:52
Nie ruszaj sie. Nigdzie nie odchodz.
Za 10 minut ktos was odbierze.