:46:01
Nie zostanę,
gdzie mnie nie chcą.
:46:05
- Gdzie nie mam praw.
- Mam umowę.
:46:08
Kłamiesz.
:46:31
Kelner! Wody!
:46:33
- To koniec. Wiem.
- Nieprawda.
:46:36
Oddychaj.
:46:38
- Dzięki, Rodrigo. I to, co zawsze.
- Już podaję, senor Goldman.
:46:44
Dzięki. Już lepiej.
:46:48
Nie chodzi o ciebie.
Jej rodzice to dupki.
:46:52
- Val za tobą przepada.
- Tak? To pomaga...
:46:57
Jesteś taki słodki.
:47:00
A woda taka chłodna.
:47:02
Może za pierwszym razem
nie mów, że jestem jego mamą.
:47:08
Przedstaw mnie jako krewnego.
Wujek?
:47:12
- Wujek AI.
- Po co mu wujek-gej?
:47:15
- Mogę udawać hetero.
- Proszę cię.
:47:18
A jak trzymasz szklankę?
Ten paluszek... cała poza...
:47:22
A ty? Przecież nie jesteś
kulturalnym czymś-tam.
:47:26
Nie byłeś w muzeum
i jesz jak świnia.
:47:30
Dla prawicowca możesz być świnią,
bylebyś nie był ciotą.
:47:41
Pieprzyć ich. Oczywiście,
że możesz być wujkiem.
:47:45
Jesteś aktorem,
ja - reżyserem.
:47:48
- Razem stać nas na wszystko.
- Naprawdę?
:47:53
Mamy 5 godzin.
:47:55
Najpierw opuść paluszek.
Znów ci sterczy.
:47:58
I poza.