:31:01
Nie boi się pan nosić
tu takiego zegarka?
:31:07
Musieliby odciąć mi
całą rękę.
:31:12
Nie takie rzeczy się zdarzały.
:31:16
Te deseczki robią uczniowie,
we wrześniu urządzam pokaz...
:31:29
Siła zaprezentowana...
To siła okiełznana.
:31:37
Ten truizm może panu
bardzo pomóc.
:32:07
- Sprzedajesz ubezpieczenia?
- Znalazłem robote.
:32:13
- Trochę inna niż zwykle.
- Najważniejsze, że jest.
:32:19
To szkoła.
:32:24
Co za szkoła?
:32:25
Ogólniak, zastępuję
jedną z nauczycielek.
:32:28
- Kogo?
- Janie, pobił ją gang.
:32:35
Żal nam jej...
Ale szkoła?
:32:40
Co można zyskać?
:32:44
Na razie nic,
może później.
:32:49
Może...
:32:53
Odrzucasz robotę u Wolfsona,
a teraz ta szkoła!