1:10:05
Za Tommy'ego!
1:10:11
Powiedziałeś mu?
1:10:14
- Ty mu powiedz.
- Co?
1:10:17
Jest ten kumpeI Swanneya.
Wiesz, ten Mikey Forrester?
1:10:25
Ma trochÄ™ towaru.
1:10:27
- MnĂłstwo towaru.
- IIe?
1:10:31
Dwa kiIogramy.
Tak przynajmniej mĂłwi.
1:10:36
Upił się w porcie tydzień temu.
Poznał dwóch rosyjskich matrosów.
1:10:42
MieIi towar i chcieIi
go upłynnić.
1:10:47
Gdy wstał rano, krew go zaIała,
bo zrozumiał, co zrobił.
1:10:53
Chciał się tego pozbyć.
1:10:55
- I co?
- Przyszedł do mnie.
1:10:58
Powiedziałem, ze kupię,
za rozsadna cenÄ™,
1:11:01
bo mam znajomego
deaIera w Londynie.
1:11:06
WróciIiśmy z pogrzebu Tommy'ego,
a ty wciskasz mi towar?
1:11:17
Za iIe?
1:11:18
- Cztery patyki.
- Nie macie tyIe.
1:11:21
- Brakuje nam dwĂłjaka.
- Współczuję.
1:11:24
- Wiemy, ze masz oszczędności.
- AIe nie tyIe.
1:11:31
GĂłwno prawda!
1:11:34
Widziałem wyciag z konta.
1:11:36
PierdoI siÄ™!
1:11:39
Masz 21 33 funty.
1:11:43
Dwa kiIogramy to jakieĹ› 10 Iat!
1:11:46
Forrester, marynarze...
W co wy siÄ™, kurwa, pakujecie?!
1:11:50
Ty juz garowałeś. Podobało się?
Chcesz wrócić?
1:11:54
Chcę pozyczyć szmaIec.
1:11:57
Jak będziemy cicho,
to nikogo nie dupna.