:20:00
Pan Wilson prosi .
:20:01
Dziękuję.
:20:04
Zawsze tak wpada?
:20:06
To jej praca. Idę.
Szef chce na mnie pokrzyczeć.
:20:10
Mam z nim pogadać?
Wytłumaczyć?
:20:13
Idź do domu
lub gdzie chcesz.
:20:16
Następnym razem
umów się na spotkanie.
:20:19
Właśnie tego oczekują.
:20:25
Mam poważną pracę
i surowego szefa.
:20:30
Rozumiesz?
:20:33
Przepraszam .
Masz rację.
:20:35
Bądź rozsądny.
:20:37
Dobrze.
Kiedy go ostrzeżesz?
:20:39
- Kogo?
- Prezydenta.
:20:43
Niczego nie obiecuję.
:20:47
Masz mnie za wariata.
:20:49
Nieco się różnimy.
:20:52
Być normalnym
w naszym swiecie. . .
:20:55
pić coca-colę i jeść
Kentucky Fried Chicken. . .
:21:00
to spisek wobec
samego siebie.
:21:04
Spotkamy się?
:21:16
Jak się nazywa twój koń ?
:21:19
Johnny Dancer.
:21:21
Byłeś tu już kilka razy,
i nigdy o to nie pytałeś.
:21:25
Czekałem,
aż się lepiej poznamy.
:21:34
Chyba jakieś osiem . . .
razy.
:21:40
Byłem tutaj osiem razy.
:21:47
Byłem tutaj osiem razy.
:21:59
Rury chyba pękają zimą.