:04:13
POŁUDNIOWA FRANCJA
3 LATA PÓŹNIEJ
:04:27
Jack, odbierzesz telefon?
:04:33
Kathrin!
Ta twoja krowa mi zawadza!
:04:38
- To nie krowa, to łabędź!
- Cokolwiek to jest, zawadza mi.
:04:43
Zawadza ci?
:04:49
- Twój łabędź jest piękny. Jak ty.
- To się może zmieni.
:05:00
Zawsze będziesz seksowna.
Trochę bardziej okrągła, miękka...
:05:06
- Dziecko, czy tego chcemy?
- Oczywiście.
:05:15
Bonjour, Jack.
:05:20
- Nie słyszałeś o bramie wejściowej?
- Ty też znasz kuchenne schody.
:05:32
- Jak mnie znaleźliście?
- Nigdy nam się nie zgubiłeś.
:05:36
- To wiesz, już dla was nie pracuję.
- Wiecznie podziwiać zachody słońca?
:05:43
Jesteś myśliwym. Brakuje ci roboty.
:05:46
Ty mnie nie rozumiesz. Miałem
osobisty powód, to nie polityka.
:05:52
Polityka daje pieniądze, możliwości.
Polityka to wszystko.
:05:58
Dać ci osobisty powód?
proszę bardzo...