1:24:03
Kolejnej by nie doczekał.
1:24:07
Ponieważ nic jej nie opóźni,
chętnie z nami współpracuje.
1:24:15
- Będzie pan dzisiaj świętował?
- Naturalnie.
1:24:37
- Chyba nas lubi.
- Z czasem się przyzwyczai.
1:24:44
- Jak wyglądał?
- Zwykły gliniarz.
1:24:48
- Wiesz, jak się nazywa?
- Nie.
1:24:51
- Jeszcze wróci.
- Przecież ujęli sprawcę.
1:24:55
Muszę się z nim spotkać.
1:25:24
Vincent?
1:25:35
Strasznie się zmieniłeś.
1:25:41
- Nie poznajesz własnego brata?
- Czy my jesteśmy braćmi?
1:25:46
Rodzice umarli sądząc, że cię
przeżyli. Ja miałem wątpliwości.
1:25:52
- Co ty tu robisz?
- Mam prawo być tutaj.
1:25:58
- Nie masz.
- Chyba naprawdę tak uważasz.