:16:03
Gdzie się spieszysz?
:16:05
- Facet już nie żyje.
- Przecież nie jesteś lekarzem.
:16:10
Rusz głową Julie.
Wzywamy policję i mamy przerypane.
:16:14
- To był przecież wypadek.
- Zastanówmy się przez chwilę.
:16:18
Nad czym się zastanawiać?
Przechodził przez drogę nocą
:16:23
- Nie piłeś, nie jechałeś za szybko.
- Nie uwierzą, że to ja prowadziłem.
:16:29
- Mój wóz. Dobiorą mi się do tyłka.
- To nieprawda.
:16:34
Jestem pijany w trupa.
Mam przesrane!
:16:38
Wezwijmy policję
i powiedzmy prawdę.
:16:41
To zabójstwo człowieka.
:16:46
- Na pewno za to bekniemy.
- No to jedźmy stąd zaraz.
:16:51
Zwariowałeś?
:16:53
- Maska wgnieciona i zakrwawiona.
- Wyczyścimy to.
:16:58
- Jedziemy na policję!
- Nie mamy czasu słuchać głupot!
:17:04
Spróbujmy zachować spokój.
:17:09
Jak znajdą dowody, odpowiemy
za ucieczkę z miejsca wypadku!
:17:16
- Schowajmy zwłoki.
- Zwariowałeś.
:17:20
- Udajmy, że nigdy nas tu nie było.
- Wrzucimy go do wody.
:17:26
Kiedy go znajdą wszystkie dowody
będą zniszczone przez wodę.
:17:30
Jeśli kiedykolwiek go znajdą
:17:36
Może podwodne prądy zabiorą
go w morze.
:17:40
Ja nie chcę brać w tym udziału.
:17:44
Boję się, Julie.
Nie jestem taki jak wy.
:17:47
Nie mam forsy ani rodziny,
która mnie z tego wyciągnie.
:17:53
Pomyśl o przyszłości, Julie.
Pomyśl o studiach, o stypendium.