:32:00
to nie łączy nas kontrakt.
:32:02
- Mogę się przenieść.
- Dzwonili ze studia.
:32:05
Chyba znowu jesteś
w siodIe.
:32:08
Nie ma jak starzy kumpIe.
:32:33
Spójrz na tego głupka.
Co za pajac.
:32:36
Najazd.
:32:51
To wojskowy heIikopter!
:32:55
Które wychodzi?
:32:58
Może ta dziewczynka
w okuIarach.
:33:00
Która?
:33:02
Ta.
:33:04
Wypuść dwoje.
:33:05
- Jedno.
- ZastrzeIiłeś czarnego.
:33:07
Tę sprawę można nagłośnić.
:33:10
Wypuść czarne dziecko,
to nie posądzą cię o rasizm.
:33:15
Rozumiesz?
:33:16
Wypuszczamy dwoje dzieci!
:33:26
Co się stało?
:33:29
Dobrze was traktował?!
Niech coś powiedzą.
:33:33
Jest tam,
koło tego mężczyzny.
:33:35
Może zobaczę mamę.
:33:37
Mam nadzieję.
:33:39
Patrz!
:33:43
Spóźniłem się do pracy
jakieś 20 minut.
:33:47
Poprzedniego dnia graIiśmy
w softbaII. WygraIiśmy.
:33:51
Zdobyłem
drugą i trzecią bazę.
:33:55
ByIiśmy szczęśIiwi.
ZrobiIiśmy imprezę. Wypiłem. . .
:33:58
Trzy piwa.
Nie więcej.