:08:02
To rodzice tych dzieci.
:08:04
Są ciągle w telewizji
i dobijają go.
:08:07
Oddzwonię.
:08:08
To sonda.
:08:11
Materiał ma być maksymalnie
obiektywny i wyważony.
:08:15
Pokaż mi więcej zdjęć
z tym facetem w szpitalu.
:08:19
Ktoś powiedział,
że on jest niebezpieczny.
:08:22
Chcę to zobaczyć.
:08:24
Skręć materiał
z tymi rasistami.
:08:27
Czemu się tam gromadzą
i wiwatują mu.
:08:31
Ruszaj.
Zbierz dobry materiał.
:08:34
Świetnie, będzie znowu
pracować w Nowym Jorku.
:08:37
Nie jesteś obiektywny.
Chcesz go pogrążyć.
:08:40
Mamy umowę.
:08:42
On już się pogrążył.
To całkiem inna historia.
:08:45
To ten sam człowiek.
Nie rób tego. Jest niewinny.
:08:50
- Uwzględnię tę opinię.
- To nie opinia.
:08:53
To nie opinia
lecz prawda.
:08:56
- Strzelił do strażnika.
- To był wypadek.
:08:58
Nie wiedział, że był tam
strażnik i dzieci.
:09:02
Jest bezrobotnym mężem.
:09:04
Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem
twego humanitaryzmu.
:09:08
A twój?
Zabijesz go.
:09:11
Przestań tragizować.
Wracajmy do roboty.
:09:14
''Do roboty''?
:09:16
Tak.
:09:18
Do roboty.
:09:20
Max.
Dam ci małą radę.
:09:23
Nie spieprz tym razem.
:09:25
Masz umowę z siecią.
:09:27
Nie zmarnuj tego
dla jakiegoś matoła.
:09:29
Wiesz co? Nie pozwolę
wam go zniszczyć.
:09:33
Stary, jeśli nie dasz
mi Baily'ego. . .
:09:38
będziesz komentował
turniej surfingowy w Kansas.
:09:43
Kansas coraz bardziej
mi się podoba.
:09:52
Coraz trudniej
dotrzeć do granicy?
:09:55
Ale trzeba ją przekroczyć.
:09:56
- Przedtem inaczej mówiłeś.
- Ale teraz wiem.