1:07:02
Źabrali mi solarium.
Źabrali wszystko w cholerę.
1:07:06
- Źostały ci frytki.
- Dom zabrany.
1:07:09
Źona mnie wywaliła.
1:07:11
l wiesz co?
1:07:12
Właśnie dostałem tamtą pracę.
1:07:15
Gratulacje.
1:07:25
- W porząsiu, dzieciaku?
- Cześć!
1:07:27
- Chcesz trochę pokopać w parku?
- Jasne.
1:07:31
Nathe.
1:07:33
Cześć. Jak leci, złotko?
1:07:35
Nie powinieneś tu być.
1:07:36
- Kto tak twierdzi?
- Może przeczytaj list od prawnika.
1:07:41
ldziemy na basen, tato.
ldziesz z nami?
1:07:47
Nie mogę, dzieciaku.
1:07:48
Nie mam kąpielówek, no nie?
1:07:50
- Możemy po nie iść. Prawda, mamo?
- Nie mogę, kochany.
1:07:54
Czemu?
1:07:57
Po prostu...
1:08:00
Po prostu nie mogę. Przepraszam.
1:08:03
Nie wolno mu, prawda?
1:08:10
Chodź, kochanie.
1:08:48
Dave!
1:08:50
Ty głuchy ciołku!
1:08:52
Czego znowu chcesz?
Mówiłem ci, skończyłem z tym.
1:08:55
Wszyscy skończyliśmy, Dave.
1:08:57
Teraz jestem naznaczony człowiek.