:49:03
Przy biurku jest kosz.
:49:07
Chyba mam tu gdzieś bluzę.
:49:11
Świetnie.
:49:16
Nawet nie spytałeś,
jak mam na imię.
:49:20
Kelner powiedział,
że jesteś Christine.
:49:26
Wezwę ci taksówkę.
:49:32
- Masz prysznic w biurze?
- Tak.
:49:35
- Jesteś kulturystą?
- Nie, inwestorem.
:49:40
Przelewam gotówkę
z jednego konta na drugie.
:49:48
Nie obrazisz się,
jak wezmę prysznic?
:49:54
Jest tam jakiś ręcznik?
:49:56
Za drzwiami.
:50:00
To potrwa chwilę.
:50:05
Znam właściciela City Clubu.
Chętnie do niego zadzwonię.
:50:09
To była gówniana praca.
:50:14
Muszę ci coś wyznać.
:50:20
Ktoś dał mi 400 dolarów,
żebym oblała cię drinkiem.
:50:25
- Naprawdę? I co powiedział?
- 300. A ja: 400.
:50:29
On: ``Facet w szarym,
flanelowym garniturze``.
:50:33
A ja dodałam, że przystojny.