1:47:04
Nie wiem. . .
1:47:06
jak długo mogę zostać.
To znaczy. . .
1:47:10
Prezydent Starkey. . .
1:47:11
wezwie mnie
któregoś dnia i będę musiał jechać.
1:47:17
Rozumiesz?
1:47:25
Ale zostaniesz, póki cię
nie wezwie?
1:47:39
Nie róbcie tego. Opuśćcie ręce.
1:47:42
Zostaniesz, póki prezydent
Starkey cię nie wezwie?
1:47:45
Tak!
1:47:46
Póki mnie nie wezwie.
1:47:49
Powiesz kilka słów, żeby
wiedzieli, że to naprawdę ty?
1:47:58
To ja.
1:48:17
Uwaga!
1:48:22
Najpierw przywozimy tu całą
pocztę.
1:48:25
Sortujemy. . .
1:48:27
grupujemy
i rozwozimy.
1:48:29
Jak na razie mamy 30 tras.
1:48:36
PRECZ Z TYRANIJĄ!
1:48:42
Zrobiliście błąd w słowie
"tyrania" .
1:48:46
To ci dopiero.
1:48:47
Jaki on mądry.
1:48:50
Nie powstrzymają kurierów. . .
przed szybkim dostarczeniem. . .
1:48:53
przesyłek.
1:48:57
Gratuluję. Teraz jesteście
posłańcami USA.