2:41:00
i że cię bardzo kocha.
2:41:10
Poczta się spóźnia.
2:41:13
Będę musiał się tym zająć.
2:41:46
Twoja córka.
2:41:50
Nazywa się Nadzieja.
2:42:21
Mój ojciec zobaczył
jacyjesteśmy słabi...
2:42:24
ijak szybko wpadliśmy
w ręce tyranów...
2:42:28
Zobaczył również
że prości ludzie. . .
2:42:30
mogą znależć
w sobie odwagę.
2:42:33
Zrozumiał że jeśli zaczniemy
porozumiewać się jako naród. . .
2:42:37
możemy znowu stać się silni. . .
2:42:39
i połączeni.
2:42:41
Nigdy jednak nie udało mu się
zobaczyć St. Rose.
2:42:45
Powiedział. . .
2:42:47
że było za dużo do roboty.
2:42:50
Obiecał. . .
2:42:52
i, żeby dotrzymać obietnicy,
zamienił jedno marzenie na drugie.
2:42:56
Bez żalu.