:13:01
To tutaj ci faceci zginęli.
Siedmiu ludzi dokładnie w tym miejscu.
:13:04
Musieli zginąć w pośpiechu.
:13:06
Spójrzmy.
:13:09
Dalej.
:13:32
- Emmit Reese.
- Roark! Roark, to ty? Roark!
:13:36
- Mike, komendant Sindelar dzwoni.
- Niech zostawi wiadomość.
:13:40
Chcesz, żebym powiedział szefowipolicjii,
:13:41
że ma zostawić wiadomość?
:13:43
Tak. Powiedz mu,
że jestem teraz trochę zajęty.
:13:47
Jest jakaś sprawa,
o której on chce z tobą pogadać.
:13:50
Co on wyprawia?
Roboty Publiczne przysyłajią ekipę.
:13:53
Tamci faceci to kupa idiotów.
On o tym wie.
:13:56
Mike uważał, że ta cała sprawa
nie mogła dłużej czekać.
:13:59
Powiedz mu, że mamy od tego procedury.
On już niejest w Kansas!
:14:02
- Niejesteśjuż w Kansas, Michael.
- St Louis. Nie jestem w St Louis.
:14:06
- St Louis. Nie ma go w St Louis.
- Gówno mnie to obchodzi, gdzie go nie ma!
:14:09
- On ma teraz biurko. l tam ma pracować!
- Masz teraz biurko. l tam masz pracować.
:14:17
Mam tutaj odczyt.
:14:24
Tutaj jest szczelina z parą.
:14:26
Woda i Moc to załatwiły.
:14:29
Para przedostaje się
przez uszkodzenie w cemencie.
:14:32
Niesamowita temperatura!
:14:41
Ponowny wstrząs?
:14:43
Nie. Metro. Jesteśmy o to oparci.
:14:47
- Mike?
- Co się dziejie?
:14:48
Proszę chwilę zaczekać. Mike!
:14:51
Chwileczkę! Nie słyszę cię.
:14:54
Mike, straciłem cię. Jesteś tam?
:14:58
Zobacz na te szczury, są ugotowane.