:52:00
- Nadaję na żywo. Oddawaj mi go.
- Nie zbliżaj się! Nie zbliżaj się!
:52:05
- Hej, lawa przemieszcza się wokół autobusu!
- Dawaj mi ten telefon!
:52:08
- Hej, to jest własność KNX.
- Niestety już nie, kolego.
:52:12
Dobra, Emmit, załatw mi 200 K-bloków,
żeby zbudować korytarz.
:52:15
- A co to są K-bloki?
- Takie betonowe przegrody na autostradach.
:52:18
Planujesz to puścić kanałem?
:52:20
- Rozmawiam przez telefon, nie widzisz?
- Przepraszam.
:52:22
Mike, zadzwonię do Robót Publicznych.
Oni mogąto mieć.
:52:25
- Roark?
- Tak, i do każdego prywatnego kontraktora...
:52:28
Roark!
:52:35
Do diabła!
:52:36
l zadzwoń do Gatora. Cedars będzie
zapchany. Niech tam jedzie.
:52:41
Nie chcesz go ze sobą?
:52:42
Nie, Kelly jest w drodze do Cedars.
:52:45
Poparzyła się, Emmit.
:52:47
Cholera.
:52:48
Będzie miała swój pokój
zanim wzejdzie słońce, dobra?
:52:51
Dobra. Koniec. Co?
:52:53
Ten autobus tylko to trochę zmienia, widzisz?
:52:55
To wraca z powrotem. Wpłynęło do sklepu.
Mamy do czynienia z paskudnym świństwem.
:53:00
Dobra, zbudujemy krawężniki,
dopóki nie dotrą K-bloki.
:53:03
- Z czego?
- Poszukamy czegoś, zaimprowizujemy.
:53:11
Dosłownie setki strażaków, policjiantów,
urzędników chwyciło za kilofy,
:53:17
żeby spróbować to ukierować...
:53:21
..i popiół i dym teraz wpowietrzu.
:53:25
..aby zapobiec ostatniemu atakowi na LA.
:53:27
Ta ściana musi mieć pięć lub sześć
metrów wysokości. Róbcie dalej.
:53:31
Zalewa każdą ulicę. Mamy pożary
budynków i przypadki zaczadzeń.
:53:35
- Nie mogę tego zatrzymać bez pomocy.
- Właśnie to organizuję.
:53:37
Na razie zrób co możesz, żeby utrzymać to
na Wilshire. Użyj wozów strażackich.
:53:42
Moja ulica płonie.
Przyprowadżcie tam wozy strażackie.
:53:47
- Jaka ulica?
- Tam, gdzie widać dym. Ulica Stanley.
:53:50
- Najpierw to musimy okiełznać.
- Do tego czasu to już tam nic nie zostanie!
:53:53
Przykro mi. Musimy je mieć tam,
gdzie możemy.
:53:56
Ty, ja mówię o domach mieszkalnych.
Tutaj ratujecie muzea.
:53:59
Zabierz tego faceta ode mnie, co?