:26:01
zanim cię złoję.
:26:03
OK. Wierzę w śmierć,
zniszczenie...
:26:06
chaos, brud i żądze.
:26:08
Przestań zalewać, Dan.
Powiedz to, co chcę usłyszeć.
:26:13
Masz na myśli tą historię
z twoja matka?
:26:15
Naprawdę chcesz oberwać, Danny?
:26:19
Nie rozmawiam z tobą.
Może byś się przymknęła
:26:22
Musisz pozwolić mi zrobić to po mojemu, rozumiesz?
:26:27
Zajmę się tym.
:26:28
Kogo nie znosisz, Danny?
:26:30
Nienawidzę wszystkich,
którzy nie są białymi protestantami.
:26:33
Dlaczego?
:26:34
Są tylko przeszkodą
w promowaniu białej rasy.
:26:37
Niektórzy są w porządku.
:26:38
Żaden z nich nie jest
w porządku, OK?
:26:40
Wszyscy oni to zgraja pieprzonych naciągaczy.
:26:43
Nie znamy ich.
Nie chcemy ich znać.
:26:46
Są naszymi wrogami.
:26:49
Co ci się w nich tak nie podoba...
:26:51
że mówisz o nich źle
z takim przekonaniem?
:26:53
Wkurwia mnie to, że dobrze
jest być czarnuchem w tych czasach.
:26:56
Nieźle.
:26:57
Nienawidzę tego hip-hopowego wpływu
na pop kulturę białych.
:27:01
Super.
:27:03
Nie lubię Tabithy Soren
i tych syjonistycznych świń z MTV...
:27:07
wmawiających nam, że powinniśmy
żyć z nimi w dobrych układach.
:27:08
Oszczędź sobie tego retorycznego pieprzenia,
Hillary Rodham Clinton...
:27:11
bo to się nigdy nie stanie.
:27:13
To najlepszy kawałek
jaki kiedykolwiek słyszałem.
:27:15
Żal mi ciebie, Danny.
:27:19
Mam nadzieję, że nie mówiłeś poważnie?
:27:21
Zamknij się!
:27:22
Nie, to ty się zamknij! Zabieraj
swoją grubą dupę z tego domu.
:27:25
Tak tutaj się traktuje gości, przyjaciół?
:27:28
Derek nie znosi cię,
nawet sobie nie zdajesz sprawy.
:27:30
Skąd wiesz kogo nie znoszę?
:27:32
Zmartwychwstał.
Boże błogosław, Jezu Chryste.
:27:36
Boże, myślałem, że schudniesz trochę.
:27:38
Ledwo mogę rozpostarć ramiona,
żeby cię objąć w ogóle.
:27:40
110 kg, kolego.
Patrzcie na te włosy. Jasna cholera.
:27:44
Mówiłem mu, żeby już spadał.
:27:47
Chwyć kurtkę.
Spieprzajmy stąd.
:27:49
Chcę z nim zamienić słówko.
Chwileczkę.
:27:53
Hej, słuchaj. Wdałeś się w jakąś burdę
dzisiaj w szkole?
:27:58
- Nic specjalnego.
- Mówię ci, ten chłopak to cudo.