1:36:02
Kilka książek nie czyni
afirmacji czarnej rasy.
1:36:07
Przeczytaj książkę,
napisz sprawdzian.
1:36:09
Tylko się tym nie zachłyśnij.
1:36:11
Choćby z powodu tego, co
pokazują w wieczornych wiadomościach...
1:36:13
Wiem, i co z tego?
1:36:14
Ten cały zgiełk o wyrównywaniu
różnic rasowych.
1:36:16
To nie takie proste.
1:36:18
A teraz ta książka
"Native Son".
1:36:19
Co się stało z innymi
książkami w programie?
1:36:21
Już nie są dobre jak kiedyś,
bo tak zarządził profesorek?
1:36:26
Teraz musicie wymienić
dobre książki na książki czarnych?
1:36:28
Czy to ma sens?
1:36:31
Musisz się nad tym zastanowić, Derek.
1:36:33
Musisz spojrzeć na to szerzej.
1:36:35
Mówimy tu o książkach.
A ja mam na myśli także moją pracę.
1:36:38
Mam teraz dwóch nowych
czarnych gości w zespole...
1:36:41
którzy dostali pracę
zamiast pary białych...
1:36:43
choć tamci uzyskali
lepszy wynik w testach.
1:36:45
Czy to jest w porządku?
1:36:48
Wszystko po równo, ale teraz
mam dwóch czarnych osłaniających mnie...
1:36:52
odpowiedzialnych za moje życie,
choć nie są tak dobrzy.
1:36:56
Dostali tą robotę,
bo są czarni...
1:36:57
nie dlatego, że są najlepsi.
1:37:00
- To wkurzające.
- Czy o to chodzi w Ameryce?
1:37:03
Nie, w Ameryce jest
najlepszy dostaje pracę.
1:37:04
Bądź najlepszy,
a dostaniesz robotę.
1:37:07
To całe zamieszanie...
1:37:09
Nie wiem co o tym myśleć.
1:37:11
To jak niepisane reguły,
albo coś tu nie gra.
1:37:15
Teraz widzisz co mam na myśli?
1:37:17
Widzę. Nie myślałem o tym
w ten sposób wcześniej.
1:37:21
Chociaż ten gość...sam nie wiem.
1:37:23
Prof. Sweeney,
ma taki wpływ...
1:37:25
że trudno pozostać
obojętnym na to co mówi...
1:37:27
ale może jest w tym
trochę...
1:37:29
Bzdur.
1:37:31
Tak, może.
1:37:33
Nie. To murzyńskie pieprzenie.
1:37:39
- Widzisz to teraz?
- Tak.
1:37:42
Uważaj na to co mówi.
1:37:44
Wiem o co ci chodzi.
Będę uważał.
1:37:48
Dobry chłopak.
1:37:50
Jestem dumny z ciebie.
1:37:52
Nie martw się o to. Kapuję.