:31:00
Czuję się paskudnie.
:31:02
Biedny Zet nie powinienem był pozwolić.
:31:06
Chwileczką to nie żołnierz... to Zet.
:31:11
Zet? Ten mały przeżył!
:31:18
Chodźmy żołnierzu.
:31:28
Jak mówiłem synu jesteś mrówką bliską memu sercu.
:31:33
Taką co patrzy śmierci blisko w twarz i się śmieje.
:31:36
Tak naprawdę to ...
:31:38
Rzucam tylko bagatelizujące uwagi...
:31:41
i chichocze za plecami śmierci.
:31:44
Generale Mandible.
:31:47
Zachowaj to dla siebie.
Pozwól mnie mówić.
:31:59
Przedstawiam, oto jej królewska mość.
:32:03
Bardzo mi miło.
:32:05
I jej królewska wysokość Bala.
:32:08
Witaj w domu żołnierzu.
:32:11
Nie sposób wyrazić wdzięczności za twe heroiczne wysiłki.
:32:15
Szeregowiec prosi przekazać najpokorniej jak ceni...
:32:17
No więc to nie było nic szczególnego...
:32:21
tylko zwykłe przeciętne męstwo
:32:23
i wyjątkowa dzielność.
:32:26
Wiecie w ogniu walki jest mało czasu na myślenie.
:32:29
Trzeba atakować! Atakować!
:32:32
No tak.
:32:35
Jak widać wasza miłość...
wciąż jest myślami na polu bitwy.
:32:38
Proszę wybaczyć,
ale musimy teraz wykorzystać szeregowca...
:32:43
Zaraz generale nie na pierwszej randce.
:32:47
O, nie.
:32:49
Czy ja cię gdzieś już widziałam?
:32:51
Być może. Chociaż właściwie raczej nie.
:32:54
Chociaż...
:32:56
Tak, jesteś tym facetem z baru.