:26:01
Gliniarz gówno zrobił.
Nikt mnie nie słucha.
:26:08
To kąt raka,
najlepsze miejsce do jarania.
:26:30
Co wy zasrańcy tu robicie?
Już was tu nie ma.
:26:36
Spokojnie, to mój przyjaciel, Steve.
Dopiero co przyjechał do zatoki.
:26:42
Gryź, gryź, gryź...
:26:46
Szczurus... szczurus...
:26:51
Wydzielina!
:26:54
Ślady ogona.
:26:58
- Co to?
- Szczuro-likwidator.
:27:03
Dżwięk ma odstraszać szczury.
:27:10
Słyszycie?
:27:13
Straszne, co? Ale gówno warte.
W ogóle nie działa.
:27:21
- Dolara za każde.
- Newberry to lokalny idiota.
:27:30
- Co?
- Wywołał wojnę przeciw gryzoniom.
:27:42
Trzeba je zwalczyć.
:27:45
Szczury z zatoki.
:27:48
Potraficie biegać,
ale nie ukryjecie się przede mną.
:27:59
- Oto dzień rasy wyższej.
- Spójrz.