:10:03
-O nic. Przepraszam.
-Chcę, żebyś lewitowała.
:10:06
Chcę, żebyś śpiewała w ekstazie
i tańczyła jak derwisz.
:10:11
"Tańczyła jak derwisz"?
:10:12
Tato, co ci jest?
:10:15
Nic, mówię tyIko do siebie. Znasz mnie.
:10:18
Nigdy nie słyszałam,
żebyś mówił do siebie.
:10:21
Podwieżć cię?
:10:24
Nie, złapię taksówkę. Dobrze się czujesz?
:10:27
Gotów do walki.
:10:31
Pokaż im.
:10:32
Zobaczysz.
:10:41
Tego jeszcze nie słyszałem.
:10:43
Przepraszam, musiałem to powiedzieć.
:10:47
-Mała?
-Cześć, George.
:10:50
Mała, musisz iść do przodu.
:10:53
Jest czas siewu i czas żniw.
:10:55
Musisz zasiać.
:10:57
Przepraszam.
:11:00
Lubiłem go, ale przestałem.
:11:03
Jak ci się ktoś narazi...
:11:05
Przylecę od razu, tyIko daj mi znać.
:11:09
Jak mi założą teIefon,
zaraz do ciebie zadzwonię.
:11:12
Ucz się, skończ studia.
Kiedyś razem otworzymy kanceIarię.
:11:15
Jak to?
:11:22
Trzymaj się.
:11:24
Kocham cię.
:11:41
Dzień dobry.
:11:48
Chyba za głośno mówiłem, przepraszam.
:11:51
Nie ma za co.
:11:53
To było fascynujące.
:11:57
Co takiego?