2:26:00
Ale honor nie pozwolił mu na to.
2:26:03
Przeze mnie stracił swój dorobek, firmę,
reputację.
2:26:08
Biorąc pod uwagę te straty,
2:26:13
zmuszony jestem przerwać milczenie.
2:26:18
Nadszedł czas, żeby oznajmić, kim jestem.
2:26:27
Powiedz. Robię w spodnie ze strachu.
2:26:29
I jeszcze narobisz.
2:26:31
Joe, nie rób tego.
2:26:31
Czas, żeby pokazać mu jego miejsce.
2:26:34
To nie jest konieczne, Joe.
Drew zrezygnuje.
2:26:37
-Ani mi się śni.
-Doceniam twoją szlachetność.
2:26:40
Trzeba jednak zadać ostateczny cios.
2:26:42
-"Cios"?
-Mówiłem ci, żebyś się zamknął.
2:26:44
Przygotuj się, Drew.
2:26:47
Proszę, Joe.
2:26:49
Zabierz mnie już stąd.
2:26:51
-Jestem...
-Nie rób tego.
2:26:57
Pracownikiem Urzędu Skarbowego.
2:27:16
Tak,
2:27:19
to agent Urzędu Skarbowego.
2:27:22
Byliśmy pewni, że Bontecou...
2:27:25
przeprowadził poprzednie fuzje...
2:27:27
w podejrzany sposób i w ten sposób
uniknął podatków.
2:27:32
Urząd poprosił Billa o współpracę
przy śledztwie w sprawie Bontecou.
2:27:36
Chcieliśmy go dopaść i ta umowa była
dla nas znakomitą okazją.
2:27:43
-Zgodziłem się na współpracę.
-Jesteśmy bardzo wdzięczni.
2:27:47
Agent Joe Black...
oczywiście nazwisko nie jest prawdziwe...
2:27:51
domyślił się twoich powiązań, Drew.
2:27:53
Zgromadził dowody,
że pracowałeś na dwa fronty.
2:27:57
To właśnie nazywa się konflikt interesów.