:12:02
Nie czas na emeryturę?
:12:07
Może powinna pani pójść do domu?
:12:10
Nie, zostanę.
:12:11
Wezmę zwolnienie jak się
lepiej poczuję.
:12:19
Może powinienem wbić sobie
w oko ołówek?
:12:27
Kiedy ta suka znów włączy
klimatyzację?
:12:30
A propos,
:12:33
czy ktoś widział
dyrektor Drake?
:12:35
Może zabił ją upał.
:12:43
Co się dzieje z trenerem?
Ciągle pije.
:12:46
To może jakiś sportowy zwyczaj.
:12:50
Od samego patrzenia
chce mi się sikać.
:12:59
Dzień dobry, panno Olson.
:13:01
Bardzo ładnie dziś pani wygląda.
:13:19
Więc czego najbardziej
obawiał się Crusoe?
:13:32
Zeke?
:13:34
Crusoe bał się, że jego jedyną
towarzyszką życia będzie własna ręka.
:13:40
Nie prawda, Zeke.
:13:42
Crusoe najbardziej bał się izolacji.
:13:45
Tak, ale jego zewnętrzna
egzystencja nie daje się
:13:50
porównać z wewnętrzną
agonią wywołaną samotnością.
:13:56
Świetnie.
:13:58
Czyli jak mówię: własna ręka.