:50:04
- Wprowadziłam Stana.
- Chodź z nami, Stokely na coś wpadła.
:50:08
Naprawdę.
:50:13
Cholera.
:50:16
Furlong musiał wysłać
to już na uniwersytet.
:50:18
Wątpię.
:50:20
To gdzie mogłoby być?
:50:23
O czym mówicie?
:50:26
Czy ktoś powie mi co tu się dzieje?
:50:29
To wszystko zaczęło się wczoraj,
gdy znalazłem to coś, nowy gałunek.
:50:33
Który zniknął.
:50:39
Uważamy, że obcy przejęli
kontrole nad naszą szkołą.
:50:46
Jasne.
:50:48
Widziałeś jak Brummel
zachowywała się pod prysznicem.
:50:50
- A ja widziałam jej trupa w szafie.
- A oni przez cały dzień
:50:53
wzywają uczniów.
Tych najpopularniejszych,
:50:56
łącznie z nowym kapitanem drużyny.
- Zdaje się, że wybrałeś dobry
:50:58
moment na odejście.
- Uważacie, że obcy są w naszej szkole?
:51:03
To tłumaczyło by ich
dziwne zachowanie.
:51:07
Dajcie spokój.
:51:19
Co my tu robimy?
:51:22
Zakupy.
:51:23
- Mam długą listę sprawunków.
- O czym ty mówisz?
:51:27
Stąd biorę mój sprzęt.
:51:30
Pożyczasz z laboratorium?
:51:32
Wolę nazywać to kradzieżą.
:51:36
Przykładam rękę do rozkładu Ameryki.
:51:45
Więc gdyby ktoś nas tu nakrył udawaj,
że się całujemy.
:51:50
Kara będzie mniejsza.