:25:00
Widziałam panią w TV. Teraz
wydaje się pani bardziej urocza.
:25:04
Dziękuję.
:25:05
Zabiorę pani Sama na chwiIę.
:25:09
Czekam przy barze.
:25:14
Nigdy nie unikałeś odważnych
kobiet. Zawsze to lubiłam.
:25:18
Coś przeskrobałem?
:25:20
Uderzyłeś faceta w kajdankach.
Może nas podać do sądu.
:25:24
On przywalił w głowę
jednemu z moich ludzi. I co?
:25:27
- "I co?"
- Tak, i co?
:25:30
27 szwów!
:25:32
Sam się o to prosił.
O co chodzi?
:25:36
Waszyngton chce sobie przypisać
zasługi za to aresztowanie.
:25:39
Osobiście eskortujesz tych
klownów do więzienia.
:25:43
A potem udzielisz
wywiadu prasie.
:25:45
Kilka hymnów pochwalnych...
:25:47
i tańców zwycięstwa...
:25:51
a potem wybierzesz się na rybki...
:25:53
lub coś w tym rodzaju.
:25:55
Pojedziesz na wakacje.
Odprężysz się.
:26:05
Samolot odlatuje o północy.
Z tobą na pokładzie.
:26:16
Ruszaj się.
:26:19
Tam. Idziemy.
:26:40
Witamy w nieprzyjaznych przestworzach.
:26:49
72.
:26:50
Zgadza się.
:26:54
84.
:26:59
36.