:41:00
Kiedy zaś zostałaś wyrzucona
ze szkoły za wandalizm...
:41:04
Wybiłam pieprzoną szybę.
To nie była nawet moja wina.
:41:08
Proszę czekać na swoją kolej
i nie używać obelżywych zwrotów.
:41:18
To pan Lombardo stawił się
u dyrektora w zastępstwie rodziców?
:41:24
Tak.
:41:27
Wydaje mi się więc, że pan Lombardo
był twoim przyjacielem.
:41:32
Owszem.
:41:35
Lecz sytuacja się zmieniła, gdy, -
:41:39
- zgodnie z twoimi zeznaniami,
pan Lombardo zgwałcił cię -
:41:47
- 23 kwietnia ubiegłego roku.
Zgadza się?
:41:53
Jednak w maju, gdy aresztowano cię
za posiadanie narkotyków, -
:41:58
- i pozwolono zatelefonować,
zadzwoniłaś do Sama Lombardo.
:42:08
- Co z tego?
- "Co z tego?"
:42:14
"Co z tego?"
:42:18
Kurcze, Suzie.
:42:21
Miesiąc po gwałcie
zwracasz się do niego o pomoc?
:42:28
Jakbyś nadal uważała
go za przyjaciela.
:42:31
- Potrzebowałam pomocy.
- Z pewnością. Lecz on wyjechał.
:42:38
I spędziłaś pół roku w
zakładzie poprawczym.
:42:43
Czy to cię rozgniewało?
Że cię opuścił?
:42:50
- Postanowiłaś się zemścić?
- Naprawdę mnie zgwałcić.
:42:57
Będziesz przy tym obstawać
pod przysięgą?