:06:02
Może jest jeszcze nadzieja.
:06:04
Według nakazu, masz się
do niego nie zbliżać.
:06:07
Na ogół to nie jest dobry znak.
:06:10
Co mam robić?
:06:15
Po pierwsze, powinnaś...
:06:18
przestać płakać z powodu
tego żałosnego dupka!
:06:22
Jesteś królową tragedii!
:06:23
Steve mnie nie lubi.
Steve mnie nie szanuje.
:06:26
Kogo to obchodzi?! Otrząśnij się!
:06:31
Doktorze Sobol!
:06:37
Zastanawiałem się nad
twoim związkiem.
:06:40
To wszystko jest interesujące.
:06:42
Musisz o tym pomyśleć.
:06:44
Ja też pomyślę.
:06:46
Oboje pomyślimy.
:06:49
Ciąg dalszy za tydzień,
kiedy wrócę z urlopu.
:06:56
Powiedz, co czujesz?
:06:58
Jesteś taki sam jak Steve.
Chcesz tylko...
:07:00
Chcesz tylko...
:07:02
pozbyć się mnie, wyrzucić!
:07:04
Wiesz, że to nieprawda.
:07:06
Właśnie że prawda!
:07:07
Spotkamy się za tydzień...
:07:08
a Steve
nie chce cię w ogóle oglądać.
:07:20
Panie Vitti...
:07:22
nic nie wiem, ale oni mi nie wierzą.
:07:24
Powiedziałem, że Mały Joe załatwił
Dukeya, a potem okazało się że nie.
:07:26
Nie wiedziałem, ale
Mały Joe tak wyglądał...
:07:29
Stul pysk!
:07:33
Znasz mnie, prawda?
:07:34
Pan Vitti...
:07:36
Wiesz, co ci zrobię, jak
skłamiesz?
:07:38
Walnie mnie pan tą rurką w łeb.
:07:41
To pytanie retoryczne, idioto!
:07:43
Pytam jeszcze raz.
Kto zabił Dominika?
:07:46
- Kto zabił Dominika?
- Nie wiem!
:07:48
- Kto zabił Dominika?!
- Nie wiem!
:07:50
Przysięgam!
:07:51
Nie łżyj!
:07:53
Ty skurwysynku! Kto go zabił?!