:44:00
Ciebie też pewnie chcą dorwać.
:44:01
Mnie?! O czym pan mówi?!
:44:04
Nie umawialiśmy się na
współudział w zabójstwie.
:44:07
Spadaj, nikogo nie zabiłem!
:44:09
Za innych nie mogę ręczyć, ale...
:44:11
Chciał mnie zabić.
:44:12
Mógł skrzywdzić kogoś
z rodziny albo dziecko!
:44:15
Mogła być podwójna lub
potrójna tragedia.
:44:17
Wierz mi, tym razem
jesteśmy dobrzy.
:44:20
Gdzie on jest?
:44:22
- Zaraz, dokąd idziesz?
- Nie dotykaj mnie!
:44:25
Jak mogłeś to zrobić?!
:44:27
Austriackie gadanie.
:44:29
Zaczekaj na dole.
:44:30
Mnie też wyrzucicie z balkonu?
:44:34
Jesteś zdenerwowana
i denerwujesz mnie.
:44:36
Oczywiście!
:44:38
Moje wesele zrujnowane,
bo ty masz problemy!
:44:41
Ja mam problemy?
:44:43
Kochanie, proszę.
:44:45
Idę spakować rzeczy, potem
jadę do Nowego Jorku.
:44:48
I wyjdę za ciebie albo
za kogoś innego!
:44:51
Za mnie! Przepraszam cię,
kochanie.
:44:53
Wszystko się ułoży. Obiecuję.
:44:55
Proszę.
:44:57
Nie, nienawidzę cię!
:45:00
Teraz jesteś zadowolony?!
:45:03
Wiesz co? Zrujnowałeś mi życie!
:45:05
Zadowolony? Co ty gadasz?!
:45:07
Nie chciałem. Ja tu jestem ofiarą.
:45:09
Nie mogę mu ufać.
:45:11
Czyhał na mnie, a zabił
mojego człowieka.
:45:13
I spieprzył twoje wesele!
Jestem tym poruszony!
:45:17
Jestem taki wściekły,
że nie wiem, co robić!
:45:20
Na dodatek próbuję
opuścić ten hotel.
:45:22
Czy ty słyszysz, co mówisz?
:45:24
Posłuchaj siebie!
:45:26
Same problemy, odkąd zjawiłeś
się w moim gabinecie!
:45:30
Ale to koniec! Nie jestem
już twoim lekarzem!
:45:32
Z tego powodu?
:45:34
Żebyś wiedział! Z powodu
tego zabójstwa!
:45:37
Nie ma w tobie ani krzty
ludzkiej przyzwoitości.
:45:41
Myślałem, że będę mógł ci pomóc.
:45:43
Ale nie mogę, bo jesteś
zwykłym bandziorem!
:45:45
Nikt ci nie może pomóc!
:45:47
Dobra, więc co mam zrobić?
:45:54
Chcę pogadać z Primo.
:45:55
Chwilę.
:45:59
Primo, dzwoni Paul Vitti.