1:22:00
On jest...
1:22:02
Nieważne.
1:22:04
Jak to, nieważne?
1:22:06
Co to ma znaczyć?!
1:22:08
Nie mogę tego zrobić. Nie mogę!
1:22:12
Panowie, chyba już zaczniemy.
1:22:14
Mamy dużo spraw do omówienia.
1:22:17
Zajmijmy się tymi najważniejszymi.
1:22:20
Jeszcze jedno.
1:22:21
Chętni do zabrania głosu...
1:22:23
niech się przedstawiają,
bo wielu z nas się nie zna.
1:22:26
A chyba nikt nie myśli
o noszeniu identyfikatorów.
1:22:39
Jestem Primo Sindone.
1:22:41
Mówią o mnie Długi Sonny.
1:22:43
Dla jednych jestem Mikey Gaga.
1:22:46
Dla innych Joey Boombots.
1:22:48
W każdym razie,
miło widzieć tylu znajomych.
1:22:51
Witam też nowych z całego kraju.
1:22:55
Jest Joe Baldassare, Frankie Zello.
1:22:59
Szkoda, że nie ma z nami głowy
rodziny z Nowego Jorku.
1:23:04
Jest tylko Jelly z jakimś
złamasem którego nikt nie zna.
1:23:15
Rzecz w tym...
1:23:17
że pana Vittiego coś zatrzymało.
1:23:22
Poza tym,
przeprasza za to zatrzymanie.
1:23:25
Zatrzymanie?
1:23:26
Co to za bzdety?
1:23:28
Co jest ważniejsze
niż to spotkanie?
1:23:30
Jako gospodarz, uznaję to za oznakę
braku szacunku dla mnie...
1:23:34
i wszystkich, którzy
przyjechali z tak daleka.
1:23:38
Tak.
To znaczy, nie! To znaczy...
1:23:40
On po prostu nie czuje się dobrze.
1:23:43
Poza tym, źle się czuje.
1:23:47
Co się z tobą dzieje?
1:23:49
Poza rodziną nie rozmawiamy
o jego zdrowiu.
1:23:51
Dobrze o tym wiesz.
1:23:53
Usiądź.
1:23:55
Siadaj!
1:23:57
Chcesz oberwać jeszcze raz?