1:06:02
- Nie mieliśmy wyboru.
- Rzeczywiście.
1:06:05
Tylko wam się udało?
1:06:14
Tak.
1:06:15
Jesteśmy na pierwszym poziomie.
Zaraz dojdziemy do schodów.
1:06:18
Schody są zalane.
1:06:21
Jesteś pewien?
1:06:23
Możesz trochę odpuścić?
1:06:37
Zawsze odpowiada.
1:06:39
Ale chyba nie o to ci chodziło.
1:06:47
Jesteśmy 20 metrów pod powierzchnią.
1:06:50
Na tym poziomie jest awaryjny właz.
1:06:53
I pompy na wypadek zalania.
1:06:56
Jeśli uruchomimy generatory,
możemy osuszyć schody.
1:07:01
Jesteś pewien?
1:07:02
Możesz mi zaufać?
1:07:07
- Tak.
- Dobrze.
1:07:09
Zaufaj mi.
1:07:20
Mieliśmy zaplanowanego pokera
na jutro wieczór.
1:07:23
Jan nigdy nie wystarczała para.
Zawsze próbowała ugrać pokera.
1:07:26
Lubiła ryzyko.
1:07:34
Nie zjem tego nawet w obliczu śmierci.
1:07:37
Batonik dietetyczny
1:07:39
Przecież Jan była normalna.
Musiała mieć coś na baterie.
1:07:44
- No, pięknie.
- Gdzie dziewczyny...
1:07:48
...trzymają takie rzeczy?
1:07:49
Co jest z tobą?
1:07:58
Trochę krwawi.