1:10:02
Nie. Kupa bzdur.
1:10:04
Nienawidzę samotności.
Samotność jest paskudna.
1:10:07
- Czyżby?
- Tak.
1:10:20
Hej... Gin...
1:10:23
Gin...
1:10:24
Gin.
1:10:29
Gin!
1:10:32
- Gin... Gin.
- Co?!
1:10:39
Moja sytuacja jest...
1:10:43
tak skomplikowana...
1:10:45
nie potrafię...
1:10:47
Nie potrafię tego wytłumaczyć.
1:10:51
Cóż, może spróbujesz?
1:11:05
Przepraszam.
1:11:45
Tak, ja też was kocham koledzy.