:33:01
Heleny...
:33:05
całej cholernej przyszłości.
:33:11
Wszystkiego.
:33:19
I dziwiło mnie to,
że jednocześnie...
:33:24
byłeś mi bliższy
niż kiedykolwiek wcześniej.
:33:31
W tamtej chwili
moja miłość do ciebie...
:33:36
była jednocześnie...
:33:40
czuła i smutna...
:33:55
Tamtej nocy prawie nie spałam...
:34:00
a rano obudziłam się
w panice.
:34:06
Nie wiem, czy bałam się tego,
że on już wyjechał...
:34:11
czy tego, że wciąż tam jest.
:34:18
Ale podczas kolacji...
:34:24
zrozumiałam, że już go nie ma...
:34:32
i poczułam...
:34:37
ulgę.