:14:01
Zbliżcie się. Pozwólcie sobie popłakać.
:14:11
O, Boże. Dlaczego to robisz?
:14:14
To jest tańsze niż kino
i dają kawę za darmo.
:14:17
Zrozum, to ważne.
To są moje grupy.
:14:20
Chodzę tu przez ponad rok.
:14:23
Dlaczego to robisz?
Nie wiem.
:14:25
Kiedy ludzie myślą, że umierasz,
słuchają cię zamiast...
:14:28
Zamiast czekać na swoją kolej mówienia.
:14:31
Tak. Tak.
:14:34
Otwórzcie się przed sobą... całkowicie.
:14:37
Nie chcesz w to wchodzić.
:14:40
To zaczyna być uzależnienie.
Naprawdę?
:14:43
Nie żartuję. Nie mogę płakać
jeżeli inny oszust jest obecny, a potrzebuję tego.
:14:46
Musisz znaleźć jeszcze jakieś miejsce.
:14:48
Candystripe - oddział raka.
To nie mój problem.
:14:53
Nie, zaczekaj chwilę. Poczekaj.
:14:56
Podzielimy się w tym tygodniu, OK?
:14:59
Ty weźmiesz "białaczkę" i "opuchliznę".
Ty weźmiesz "opuchliznę". Moje palenie za bardzo zwracałoby uwagę.
:15:02
OK. Dobrze.
"Rak jąder" nie powinno być złe.
:15:06
Technicznie, mam większe prawo tam być.
Ty ciągle masz swoje jaja.
:15:10
Żartujesz.
Nie wiem. Naprawdę?
:15:12
Nie. Nie.
:15:15
Czego chcesz? - Ja wezmę "pasożyty".
Nie możesz mieć obydwu. Weź "pasożyty krwi".
:15:18
Ja chcę "pasożyty mózgu".
- Wezmę "krew" ale chcę "uszkodzenia mózgu".
:15:23
Ja to chcę.
Nie możesz mieć całego mózgu.
:15:26
Jak dotąd masz cztery. Ja mam tylko dwa.
:15:29
OK. Weź obydwa "pasożyty". Są twoje.
:15:32
Teraz obydwoje mamy po trzy...
:15:36
Hej! Zostawiłaś połowę ubrań.
:15:54
Co sprzedajesz je?
- Tak! Sprzedaję trochę ubrań!
:15:58
Dobra! Każdy ma po trzy. To razem sześć.