:21:01
O Boże.
:21:09
Idę już spać.
:21:22
Odjedźcie rano, proszę.
:21:28
Jesteś zazdrosna, Lisa.
:21:32
Bo mi się poprawiło.
:21:36
Bo mnie wypuścili.
:21:39
Bo mam szansę.
:21:44
I jakieś życie.
:21:49
Nie puścili cię,
bo ci się poprawiło.
:21:52
Po prostu zrezygnowali.
:21:56
To ma być życie?
:21:58
Brać forsę od tatusia?
Żeby kupić sobie nowe lalki?
:22:04
Jeść jego kurczaki,
tyjąc jak medalowa jałówka?
:22:10
Sceneria jest inna, ale układ...
:22:13
ten sam, strażnik odwiedza cię tu.
:22:16
I wszyscy wiedzą.
:22:19
Wszyscy wiedzą, że on cię pieprzy.
:22:24
Nie wiedzą tylko...
:22:28
że ty to lubisz.
:22:32
- Lubisz to.
- Zamknij się!
:22:35
W porządku, stara.
Nie ma sprawy.
:22:38
Zajebiście cacy!
:22:40
Mężczyzna to fiut,
fiut to kurczak...
:22:45
to tata...
:22:46
valium, wziernik, cokolwiek.
:22:51
Jak sobie chcesz.
:22:55
Lubisz być panią Randone.
:22:59
Pewnie zawsze nią byłaś.