:01:02
Wszyscy kochali Liz.
:01:04
Nie tylko dla jej urody,
majątku i inteligencji.
:01:08
Miała to, ale przede wszystkim...
:01:12
była słodka.
:01:14
Courtney siała grozę,
a Liz wolała uprzejmość.
:01:18
Była księżną Dianą
szkoły Reagan...
:01:21
i solą w oku Courtney.
:01:24
Liz Purr była wprost...
:01:28
No cóż... była doskonała.
:01:31
Często marzyłam, że jestem nią.
:01:35
Elizabeth Purr.
:01:39
Szkoda, że to ją spotkało.
:01:42
Takie przebudzenie
w 1 7. urodziny!
:02:16
Ja bym umarła!
:02:18
- Lepiej niż rok temu.
- Też bym tak chciała.
:02:22
Ty byś nas za to zabiła.
:02:24
Tylko okaleczyła.
:02:25
Co dalej?
:02:26
Wysmarujemy jej twarz
ciastkami z kremem...
:02:29
przywiążemy do masztu w samej
bieliżnie i sprosimy gości.
:02:34
To ją zabije!
:02:47
Polaroid.
:02:49
Dzień dobry, jubilatko!
:02:54
- Kto?
- Ja.
:02:56
Ciekawe.
:02:58
Raz - Baba-Jaga...