:48:00
Wywiad go uatrakcyjni.
:48:03
Za dużo.
:48:04
750.
:48:06
- 500.
- 650.
:48:09
Zgoda.
:48:14
To ma być żart?
Wiem, co gwiżdżesz.
:48:23
To prezent urodzinowy
dla mojej kuzynki.
:48:28
Świetne.
:48:30
Wspaniałe.
Te wygrzebane części maszyn.
:48:35
Lampa - drzewo.
:48:39
To twój znak firmowy?
:48:41
Tak.
:48:43
Niesamowite. Mogłabyś
sprzedać to w Nowym Yorku.
:48:48
- Może kiedyś.
- Boisz się spróbować?
:48:51
Nie, nie boje się.
:48:54
Kiedyś.
:48:56
To Brian.
:49:00
Ksiądz Brian.
:49:03
I Gil.
:49:06
I George.
:49:09
Oświadczył się
na motylej farmie w St Thomas.
:49:13
Pierścionek był w kokonie.
:49:15
Trochę za bardzo w stylu
"Milczenia owiec".
:49:18
Jest entomologiem.
To było bardzo oryginalne.
:49:22
I w końcu Bob.
:49:25
Oświadczył mi się
w przerwie meczu.
:49:29
Baltimore Oriole.
:49:32
Czekaj...
:49:35
Na tablicy zapalił się napis:
"Wyjdź za mnie, Maggie".
:49:38
To jedna z najpiękniejszych
chwil w moim życiu.
:49:41
Wiedziałem.
:49:44
O co ci chodzi?
To było niezwykle romantyczne.
:49:47
Może się mylę...
:49:49
ale takie przedstawienia
nie brzmią wiarygodnie.
:49:54
Uważam, że powinno się
:49:58
uczciwie powiedzieć: