:57:01
Nie naciskam, zadaję pytania.
:57:07
Jestem dla ciebie towarem.
:57:10
Czymś, co można umieścić między reklamami.
:57:13
Dla sieci wszyscy jesteśmy towarem.
:57:16
Dla mnie jesteś kimś ważnym.
:57:20
Kiedy 30 milionów usłyszy to,
co im powiesz, już nigdy
:57:23
nie będzie tak, jak dawniej.
:57:26
Wierzysz w to? Powinieneś.
:57:30
Po twoim występie trybunał
opinii publicznej wyda orzeczenie.
:57:35
Masz aż tak wielką władzę.
:57:38
- Wierzysz w to?
- Czy wierzę? Tak.
:57:42
Wierzysz, że informowanie
coś zmieni.
:57:46
Może się rozgrzeszasz
z posiadania posady?
:57:49
Statusu społecznego?
:57:52
Może dla ludzi to tylko oglądactwo,
może to nic nie zmieni.
:57:55
A ja zostanę na lodzie.
Wykorzystany, bez grosza, osamotniony.
:58:04
Czy na pewno mówisz do mnie?
:58:09
Nie uchylaj się przed wyborem,
kwestionując mojej reputację...
:58:15
Ja stawiam na szali dobrobyt rodziny.
A ty? słowa.
:58:20
Ty się opierdalałeś na polach golfowych,
:58:23
ja ręczyłem słowem i popierałem je czynem.
:58:32
Zrobisz to czy nie?
:58:37
Obiecałem zadzwonić do dzieci.
:58:55
- Miał filmować gliniarzy.
- Ma słabość do policji konnej.
:58:59
A gdzie radiowozy? Piesi?