:02:14
Poruczniku! O cholera.
:02:17
Poruczniku. Otrzymał pan stosowne rozkazy.
:02:20
Hej! Ja odwalam tylko swoja robotę.
:02:23
Nie musisz mi mówić co mam robić.
:02:28
Rozkazy miały pana ochraniać.
:02:32
Myślę, że poradzimy sobie z jedną dziewczyną.
:02:38
Wysłałem tam dwa oddziały.
:02:41
Zaraz ją tu przyprowadzą.
:02:44
Nie poruczniku. Pańscy ludzie są już martwi.
:03:12
Cholera.
:03:16
Morfeusz, linia była na podsłuchu.
Wiem.
:03:20
Nie ma teraz czasu, musisz znaleźć inne wyjście.
:03:24
Są tam agenci?
Tak?
Szlag by to trafił!
:03:27
Weź się w garść Trinity.
:03:30
Na rogu Rose i Lake jest telefon.
:03:32
Uda ci się. Dobra. Idź.