:49:01
-Dobrze się pani czuje?
-Tak, wszystko w porządku.
:49:04
-Na pewno?
-Dziękuję.
:49:06
To najIepszy dowód. Pod tym piaskiem
muszą być bogactwa Setiego.
:49:10
Gdyby nie było tu skarbu,
nie broniIiby go tak.
:49:13
To Iudzie pustyni.
DIa nich cenna jest woda, nie złoto.
:49:17
Może na noc połączymy nasze siły?
:49:23
Teraz prawym sierpowym.
:49:25
Ręka w pięść i z całej siły.
:49:28
Z sercem. Uderz tu.
:49:30
Z sercem!
:49:35
Dobra, czas na koIejkę.
:49:37
W przeciwieństwie do mojego brata...
:49:40
wiem, kiedy powiedzieć ''nie''.
:49:45
I w przeciwieństwie do pani brata,
:49:47
kompIetnie pani nie rozumiem.
:49:51
Wiem.
:49:52
Zastanawia się pan,
:49:55
co takie miejsce jak ja
robi w takiej dziewczynie jak ta.
:49:59
Coś w tym rodzaju.
:50:01
Egipt mam we krwi.
:50:03
Widzi pan, mój ojciec...
:50:06
był bardzo, bardzo sławnym odkrywcą.
:50:09
Tak bardzo kochał Egipt,
:50:12
że ożenił się z moją matką,
która była Egipcjanką,
:50:15
a do tego poszukiwaczką przygód.
:50:19
Rozumiem pani ojca i pani matkę,
:50:22
rozumiem...
:50:24
jego, aIe...
:50:27
Co pani tu robi?
:50:30
Może i nie jestem...
:50:33
odkrywcą...
:50:35
ani poszukiwaczką przygód,
:50:37
ani łowcą skarbów, ani rewoIwerowcem,
:50:40
panie O'ConneII,
:50:43
aIe jestem dumna z tego, kim jestem.
:50:48
To znaczy?
:50:50
Jestem...
:50:53
bibIiotekarką.