:56:02
Nie napisałeś tego.
:56:06
Dlaczego? Napisałem.
:56:09
Jak skończymy list.
:56:11
Chcę się z tobą kochać.
Potem skończymy.
:56:15
Daj spokój.
Jeszcze kilka zdań.
:56:18
W Europie byś się
zgodziła.
:56:23
- Co to ma znaczyć?
- Nic.
:56:25
- Ze nie jestem spontaniczna?
- Tego nie powiedziałem.
:56:28
Ale tak to brzmi.
:56:30
Że w Europie bym się kochała,
ale tu...
:56:32
Niedługo nie będziemy
potrafili się kochać...
:56:35
jeśli nie będziemy słyszeć
dzwonka w recepcji.
:56:38
Potrzebuję trzech minut,
żeby skończyć list do dzieci...
:56:42
których dawno nie widziałam.
:56:44
Myślisz, że mnie
dzieci nie obchodzą?!
:56:48
Gdybyś pozwolił mi skończyć,
byłabym bardziej spontaniczna.
:56:50
To by była planowana
spontaniczność.
:56:53
Chciałem zrobić
coś poza planem...
:56:56
ale zapomniałem,
że jesteśmy w domu.
:56:58
Tu wszystko musi być
zaplanowane!
:57:01
Wystarczy, że próbujesz
wychowywać dzieci w sposób...
:57:05
całkowicie niezaplanowany!
:57:06
Dzieci potrzebują trochę
spontaniczności!
:57:11
Wiem!
:57:12
Tylko dlaczego ja muszę
wszystko organizować?
:57:17
Wcale nie musisz!
Sama chcesz!
:57:20
Muszę! I to przez ciebie!
:57:22
Bo ty nie możesz nawet powiedzieć
gazeciarzowi, że wyjeżdżamy.
:57:26
Ani dolać płynu do spryskiwacza!
:57:28
Nie możesz wychowywać dzieci...
:57:31
bo flirtujesz z koleżanką!
:57:34
Znowu zaczynasz?!
:57:36
Muszę o tym mówić!
:57:38
Nie rozmawiałem
z nią od pół roku!
:57:41
Nawet nie pomyślisz,
co ja czuję!
:57:43
To nie jest ziarnko grochu.
Wiesz, na czym my śpimy?
:57:47
Na jakimś pieprzonym arbuzie!
:57:48
A ty nie próbujesz
z tym nic zrobić!
:57:50
Odwal się!
:57:52
Boże!