:31:01
wlaliśmy po kilka szklaneczek i...
:31:04
- Jezu, patrz tam!
- Nie pokazuj!
:31:08
Wychodzi mu.
:31:09
Jest obrzezany.
:31:10
Biedaczyna!
:31:13
Jak nie chcesz kłopotów...
:31:15
nie komentuj
organów innych facetów.
:31:18
Ciupci siusiak!
:31:21
- A to co?
- Nic.
:31:23
No powiedz. Co?
:31:25
Alex zna dwie przyjemności.
A: zachowywać się jak ogier...
:31:30
B: publicznie poniżać nie-ogierów.
:31:34
- A ty?
- Późno zacząłem!
:31:36
Rozmiar nie ma znaczenia.
Wiesz.
:31:39
Zresztą często to tylko
złudzenie optyczne.
:31:44
Alex nie ma się czym chwalić.
:31:49
Jakiś problem, księżniczko?
:32:04
Mała alkoholowa rozgrzewka...
:32:06
i nadszedł czas,
by wypuścić pytona.
:32:10
To była kwestia nanosekund.
:32:12
Oblazła mnie jak ospa.
:32:15
Mówię wam,
zasługuje na swoją ksywkę.
:32:20
- Kto chodzi w spodniach?
- Oprócz mnie.
:32:25
Napalił się jak spaniel
na cudzą nogę.
:32:29
Byłem ogierem.
:32:31
Godzina za godziną,
posuwałem ją dalej i dalej...
:32:35
aż na samą krawędź ekstazy!
:32:38
Udaję:
"Czy coś przegapiłam"?
:32:40
Leży jak długi, zapatrzony w błędne
światło swoich żałosnych fantazji.
:32:45
Naprawdę,
więcej zabawy miałam z suszarką.
:32:49
Zaspokojona kobieta niemal świeci.
:32:52
Wygląda jak pijana, nagrzana.
:32:56
Oczy rozświetlone rozkoszą.
:32:58
Zrobiło mi się słabo,
jak po tłustym pasztecie.