:09:01
-Ty też jedziesz do Heidelbergu?
-Tak.
:09:04
-Dlaczego "też"?
-Zamieszkajmy razem.
:09:06
Założę się, że tam są mili faceci,
:09:08
chociaż to lekarze.
:09:11
Ale kto wie?
:09:19
Pomocy! Jest tu jakiś lekarz?
:09:27
Zasłabł. To przez ten upał.
:09:30
Słyszy mnie pan? Spokojnie.
:09:33
Czy pan mnie słyszy?
:09:56
Jak się pan czuje?
:09:58
Słyszy mnie pan? Dobrze się pan czuje?
:10:00
Proszę opuścić przedział. Natychmiast.
:10:02
Nareszcie wiadomo,
po co te cholerne studia.
:10:05
To nie było omdlenie,
lecz zatrzymanie akcji serca.
:10:08
Kardiomiopatia.
Zaawansowana niewydolność serca.
:10:11
Duże serce, małe zastawki.
:10:13
Przewracam się od czasu do czasu,
poza tym nic mi nie dolega.
:10:17
Chciałybyście dostać moje zwłoki?
Znakomita pomoc naukowa.
:10:20
Przedtem jednak trzeba wypróbować
wszystkie twoje funkcje witalne.
:10:25
Mam się dziś spotkać
z 435. specjalistą - cudotwórcą,
:10:28
wieczorem w jakimś pubie.
:10:31
Fascynują ich rzadkie choroby.
:10:33
-Nic mi nie pomoże.
-Nie mów tak. Współczesna medycyna...
:10:36
To mój numer. Mamy praktykę w pubach,
dyskotekach i kinach,
:10:40
a w razie potrzeby...
:10:43
-Dziękuję.
-Powodzenia.
:10:59
Biedny chłopak. Nie wiedziałam,
że można to mieć w tak młodym wieku.