Bless the Child
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:49:04
Kiedy trzej mędrcy powiedzieli
królowi Herodowi

:49:06
że gwiazda nad Betlejem...
:49:08
była znakiem narodzin syna bożego,
:49:11
Herod wysłał swoich żołnierzy
by zabili wszystkie dzieci...

:49:13
które w tym czasie się urodziły.
:49:14
Wtedy to anioł ukazał się Marii i Józefowi...
:49:16
ostrzegł ich i kazał im uciekać.
:49:18
I jakiej to daty nasze niewiniątka
przyszły na świat boży?

:49:21
-16 grudnia, '93.
-Ty sukinsynie.

:49:23
-To jest coś zupełnie innego z Cody.
-Powinien był pan mi o tym powiedzieć!

:49:25
To jest coś zupełnie innego w przypadku Cody.
Wiemy kto ją porwał.

:49:27
A pan nie mógł nic z tego powodu zrobić.
:49:29
Nawet nie może pan znaleźć miejsca,
gdzie on ją przetrzymuje?

:49:30
Maggie, jego organizacja posiada...
:49:32
tuziny różnych własności
rozrzuconych po całym kraju.

:49:34
On żyje jak podręcznikowy paranoik.
Cały czas przemieszcza się z jednego miejsca w drugie.

:49:37
Mógłbyś złamać zasady.
:49:38
Daj spokój, Maggie. Chyba nie sądzisz,
że nie chcę dorwać tego gościa?

:49:40
Zrobię to. Ale jeśli zrobię tylko nierozważny
krok, to całą sprawę wezmą diabli.

:49:43
A w takim wypadku nie będzie
już drugiej szansy...

:49:46
ani dla ciebie,
ani dla Cody.

:49:53
To jest rysopis zabójcy, jaki otrzymaliśmy
:49:54
od naszych dwóch naocznych świadków.
:49:56
-Rozpoznajesz jego?
-Nie.

:49:59
-Ale Eryk mógł być nadal w to zamieszany.
-Tak, to jest możliwe.

:50:03
Jak wiele dzieci zostało zabitych
po tym jak znikła Cody?

:50:06
Żadne.
:50:08
Chcę ci pomóc,
Maggie.

:50:11
Poproszę by postawiono przed drzwiami policjanta...
:50:13
przynajmniej przez kilka kolejnych dni, dobrze?
-Dobrze.

:50:16
Jest jeszcze coś.
:50:19
W szpitalu twierdzą, że oni
znaleźli to przy tobie.

:50:22
Te dzieciaki próbowały mnie zabić ostatniej nocy.
Miałam zamiar tego użyć.

:50:32
W porządku, ale nie dostałaś tego ode mnie.

podgląd.
następnego.