1:35:00
- Poczekajmy na policję.
- Jestem policjantem!
1:35:03
- Może się wyślizgniemy?
- Nie uciekniesz od zbrodni.
1:35:07
Betty tam jest!
1:35:14
Wszystko przez operę mydlaną.
1:35:17
Mój syn zginął,
bo chciałaś znaleźć doktorka.
1:35:26
I to fałszywego.
1:35:35
Za późno.
1:35:37
Oddaj mi chociaż broń.
1:35:39
Uciekając z pistoletem
zabiorę kilku do nieba.
1:35:44
Chyba nie oddam.
1:35:46
Proszę, Betty...
1:35:48
Nie chcę zdychać
w śmierdzącym więzieniu.
1:35:53
To duma zawodowca.
1:35:56
Nie chcę, żeby ktoś się chlubił,
że mnie sprzątnął.
1:36:07
Posłuchaj mnie.
1:36:13
Betty...
1:36:18
Niepotrzebny ci ten aktorzyna.
1:36:21
Ani ten doktorek.
1:36:23
Ani żaden inny facet.
1:36:26
To nie lata czterdzieste.
1:36:29
Nie potrzebujesz nikogo.
1:36:32
Wiesz, czemu?
1:36:41
Bo masz siebie.