:58:00
Co dla ciebie?
:58:05
Jak dojedziesz do Ko Pha-Ngan,
to trzymaj rece przy sobie,
:58:08
a chuja w portkach.
:58:19
O! Kurcze.
:58:23
Cieszylem sie na myśl
o klimatyzacji izimnym piwie,
:58:27
alejak dojechaliśmy do Ko Pha-Ngan,
:58:30
chcialem odrazu wracać.
:58:33
W sekunde pojalem lepiej niź dotad,
dlaczego byliśmy tacy wyjatkowi,
:58:37
dlaczego trzymaliśmy tajemnice.
:58:40
Bojak nie,
:58:42
to, predzej czypóźniej,
zamienilibyśmy sie w to.
:58:53
Nowotwory.
:58:55
Pasoźyty.
:59:01
Zźerajace, kurwa, calyświat.
:59:13
Kilka miesiecy. Moze nawet rok.
:59:17
Aha, naprawde.
:59:20
Co?
:59:22
Podoba mi sie tu, wiesz.
Jest inaczej.
:59:25
Powiedzialem, ze jest tu inaczej!
:59:29
Nie, zadzwonie znowu. Obiecuje.
:59:34
Ja tez tesknie. Dobrze.
:59:39
Dobrze. Pa!
:59:48
Do uslyszenia.
:59:50
Jakie to uczucie,
znalezć sie znów w realnym świecie?
:59:53
- Jest inny od tego, co pamietam.
- Za kazdym razem jest gorzej.
:59:59
To Richard! A niech mnie szlag!