:29:10
Arnie, dzięki Bogu.
:29:12
Helena, jestem...
:29:13
Powiedz mi proszę
co tu się dzieje.
:29:16
Co się dzieje? Przyszli do mojego domu
I zabrali go.
:29:18
Przeszukali mój dom.
:29:20
Pozwól mi wytłumaczyć o co chodzi.
W porządku?
:29:25
Przede wszystkim, Carla tutaj nie ma.
:29:27
D.E.A. ma go.
:29:31
Będą go przetrzymywać
do czasu postawienia w stan oskarżenia,
:29:33
co stanie się prawdopodobnie jutro.
:29:34
Więc tutaj marnujesz swój czas.
W porządku? Słuchasz mnie?
:29:39
- Tak.
- Ok. Więc, nie rozmawaiaj z nikim...
:29:41
przez telefon.
:29:45
Nie rozmawiaj z sąsiadami.
Nie wychodź na zewnątrz.
:29:47
- O co jest oskarżony, Arnie?
- Nie wiem,
:29:50
ale pod żadnym pozorem
nie będę o tym tutaj mówić.
:29:55
Teraz, jedź do domu i zostań z synem.
Dobrze?
:30:52
Proszę Pani?
:30:54
Mogę prosić Budweisera?